Chyba każdy agent zastanawia się, jak pozyskiwać nowych Klientów i robić to w sposób ciągły i regularny. Jednym z długofalowych sposobów na zwiększenie sprzedaży jest blog lub profil ekspercki.
Czy w natłoku codziennych zajęć ta czasochłonna gra jest warta świeczki? Zobacz sam. Oto kilka korzyści, wynikających z prowadzenia bloga/profilu eksperckiego.
Budowanie marki osobistej
Dzieląc się wiedzą, potwierdzasz, że jesteś partnerem godnym zaufania. Podkreślasz także swój wizerunek specjalisty dzięki temu, że treści odpowiadają na konkretne potrzeby czytelników, którzy z czasem mogą stać się twoimi Klientami. Nakreślasz także zakres twoich kompetencji i obszary, w których możesz pomóc odbiorcy lub jego firmie.
Pozycjonowanie twojej strony internetowej i oferty = sprzedaż
Tworząc nowe publikacje, warto pamiętać o trzech magicznych literach: SEO (Search Engine Optimization). To narzędzie, które odpowiada za pozycjonowanie strony i twoich treści w Google. Nim rozpoczniesz publikację, zastanów się, jakie frazy kluczowe chciałbyś zawrzeć we wpisie. Niech to, co publikujesz odpowiada na pytania i problemy użytkowników.
Uwaga! Unikaj nadmiernego używania fraz kluczowych, bo tekst będzie wyglądał, jakby pisała go maszyna. Miej je na uwadze, ale stosuj z głową.
Przykłady powtarzających się wyszukiwań:
Jakie ubezpieczenie na życie wybrać?
Ile procent za uszczerbek na zdrowiu?
Jak ubezpieczyć samochód po śmierci właściciela?
Podanie poważnych tematów w prostej formie
Ubezpieczenia to złożony temat, wymagający obszernej wiedzy. Nawet po wielu latach pracy w branży możesz zaskoczyć się nietypową szkodą, której nie przewidziałeś przy konstruowaniu ochrony ubezpieczeniowej. Dzięki blogowej formie tworzenia treści możesz ubrać zawiłe i poważne tematy w lekki i przystępny język. To ogromna wartość dla osób spoza branży.
O czym pamiętać, prowadząc blog?
Nie sprzedawaj w każdym poście
Jeśli piszesz o ubezpieczeniu domu, warto umieszczać link do złożenia zapytania w poszczególnych frazach. Wystrzegaj się jednak ulotek reklamowych w każdym tekście. Ma on nakreślać dany problem i dawać odpowiedzi. Jeśli chcesz zachęcić odbiorcę do kontaktu, wystarczy krótkie CTA (Call To Action) na końcu postu. Np.: “Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie ubezpieczenie na życie będzie najlepsze dla Ciebie, skontaktuj się ze mną”.
Dawaj wartość!
To najważniejsza ze wszystkich rad, która wynika niejako z poprzedniej. Zapomnij na moment o sprzedaży, przypisie i słupkach. Daj odbiorcy konkretną wartość. Niech będzie to wiedza, przystępne wyjaśnienie złożonego tematu bądź odpowiedź na pytanie Klienta, przedstawiona w formie postu. Dzięki temu zbudujesz wokół siebie unikalną społeczność.
Nie powielaj już istniejących treści i przykładów – twórz własne
Jeśli te same argumenty i przykłady znajdują się na 10 blogach, dlaczego odbiorca miałby zostać właśnie z tobą? Znajdź swój własny styl i posługuj się przykładami, z którymi miałeś do czynienia. Jeśli zajmujesz się danym ubezpieczeniem dopiero od niedawna, skorzystaj z doświadczeń osoby, która wdraża cię w ten temat.
Publikuj regularnie
Nie ma nic gorszego niż znaleźć świetnie prowadzonego bloga o ciekawym temacie, a następnie spostrzec, że ostatni post został dodany w 2018 roku. Skoro autor nie publikuje, to może już nie działa w branży? Może zajął się czymś innym? Nie daj czytelnikom o sobie zapomnieć. Stwórz plan tworzenia treści na każdy miesiąc – zaplanuj tematy, notuj pytania Klientów, które posłużą ci za inspirację. Pewnie zapytasz: regularnie czyli jak?
To zależy od ciebie i specyfiki twojej pracy. My publikujemy treści raz w tygodniu.
Na rynku nie ma zbyt wielu blogów agentów ubezpieczeniowych. Można powiedzieć, że jest to pewnego rodzaju nisza. Tylko od ciebie zależy, czy wypełnisz ją w ciekawy i nietuzinkowy sposób. Jeśli nie masz strony internetowej, pomyśl o niej w niedalekiej przyszłości, ale nie odkładaj tworzenia treści na świętego nigdy. Publikuj na Facebooku lub Linkedin.